lis 21 2004

Jutro poniedziałek :


Komentarze: 4

Nie znoszę poniedziałków, taki stosunek ;) do nich wpływa parę rzeczy:

1) Bardzo ciekawa lekcja z Panem Pliszka dzieki ktorej moge sie wiele dowiedziec, na przyklad o tym ze Pan Pliszka nie jest ekonomem i nie bedzie nas pilnlowac albo ze nasza kochana klasa 2c sie nie stara i go zawiodła... Jakie to smutne... DLACZEGO?? Dlaczego go zawiedlismy??!! Nie wiem, mam nadzieje ze nie bedzie musial wiecej przezywac takich zawodow... Bo czuje go codziennie rano kiedy patrzy w lustro... Ale coz...

Jeszcze jedno... Dla tych ktorzy nie wiedza co to znaczy Cwel wyjasnienie: Cwel- wiezien gwalcony przez innych wiezniow. Musze juz isc i odrobic matme, nie moge sie wprost doczekac tego pasjonujacego zajecia!

dairy-by-kwiecien : :
fida
21 listopada 2004, 17:33
nie ale wiesz ja musze przyjsc na te genialna lekcje dopiero wtedy dowiem sie czym ijak je się zupę to bedzie bardzo edukacyjne
21 listopada 2004, 17:29
och maaaajuu kwietniu moj kochany pliszka jest autentycznym cvelem!
21 listopada 2004, 16:42
niedorozwinięte dziecko specjialnej troski!!!! mówiłma że nie chcę cię publicznie poniżać!!!! a cóŻ!!! fajna owca głupi blog (nie mówić jush o notkach)!!!!!!!!!!!!!!
Ala- Cwaniak
21 listopada 2004, 16:39
heh chyba każdy ma takie samo podejście do poniedziałków. są one znielubiane bo to właśnie one kończa coś tak pieknego jak weekend!! spox blogasek, pozdro!! :D

Dodaj komentarz