Komentarze: 0
No nic to... Po raz kolejny szkola zajela mi wczoraj caly dzien i nie moglam się realizowac... Dlatego dzis zamiast pisac jak to mi poszla klasowka z wos-u pisze pare powodow dla ktorych czasami N I E N A W I D Z E budy;
1) Szkola zabija nasza kreatywnosc bo jest udowodnione naukowo ze ludzie maja najfajniejsze pomysly jak sobie chodza np. po parku, jezdza sobie na rowerze albo robia inne zdrowe rzeczy a nie siedza nad ksiazkami.
2) Szkola nie uczy najwazniejszych rzeczy i nie wiem po co mi bedzie np. pismo techniczne??
3) Klasowy, kartkowy i odpytywania stresuja uczniow i moga sie nabawic nerwicy
4) Nauczyciele to Wiesniaki przez duze W bo nie czaja co sie do nich mowi i nie rozumieja prostych polecen ;)
5) Szkola zabija nasza indywidualnosc bo nie pozwala wyrazic siebie ciuchami
6) Zamiast zajmowac sie waznymi sprawami musimy odrabiac jakies debilne lekcje
A tak na serio to:
7) Szkola nie wie po co jest... Szkola jest po to zeby uczyc a nie wstawiac lachy... Tak jak nauczyciele... A u nas zamiast dac szanse poprawic ocene i przy okazji dac szanse sie jeszcze nauczyc odpuscili sobie poprawianie ocen bo im sie nie che i dzeki temu osiagneli swoj cel: WE HATE SCHOOL AND WE DON'T KNOW ENYTHING WHEN WE GO OUT FROM THAT PLACE jezeli cos zle po ang. to wiecie czyja to wina ;P ( patrz tytuł )